wtorek, 12 sierpnia 2014

Skutki uboczne narodzin

Krótkie opowiadanie inspirowane powieścią "Gwiazd naszych wina"

Ludzie się mylą. Śmierci nie można określić jako powolną lub szybką. Długie jest czekanie na nią. Sam moment jest krótki. Wszystkie te przymiotniki są próbą zrozumienia tego stanu.
Prawdziwa śmierć to zostawic kochających cię ludzi. Bliscy płaczą po tobie. Zawsze ktoś będzie po tobie płakać, nie ważne jak człowiek by się starał, żeby do tego nie dopuścić. Cóż, efekt uboczny umierania.
Nie wiadomo, czym jest śmierć. Dla osoby umierającej jest to wyzwolenie od cierpień życia doczesnego. Dla bliskich jest inaczej. Dla nich to kolejne cierpienie, które muszą udźwignąć.
Wszystkie pogrzeby, żałoby, czy wspomnienia to nic innego jak, skutki uboczne umierania.
A może nic nie sprowadza się do śmierci? Bo czym jest śmierć?
Skutkiem ubocznym narodzin.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz